Forum www.konkursliteracki.fora.pl Strona Główna www.konkursliteracki.fora.pl
Oficjalne Forum strony www.konkurs-literacki.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pasja społecznikowska
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.konkursliteracki.fora.pl Strona Główna -> Hydepark
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adam




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:34, 08 Lut 2008    Temat postu:

Uwielbiam, kiedy ludzie sa dla siebie mili, kiedy zauwazaja cos nawet tak skromnego, jak chociazby napisanie postu na forum. Podomnie jak formic czuje sie pochwalony. Mysle jednak, ze takie posty daja cos wiecej, niz tylko polechtanie "takiej malej proznosci". Wporowadzaja cieplejsza atmosfere na forum i w jakims sensie zblizaja ludzi.

Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
formic




Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:34, 08 Lut 2008    Temat postu: Iskierka

Dla podtrzymania ciepłej atmosfery dziękuję tez adamowi za zmagania z kontrargumentami Wink ale też nemonie za "rozpętanie" tematu Wink i kaffebohne za całokształt Very Happy

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
formic




Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:25, 08 Lut 2008    Temat postu:

Chcę jeszcze dodać coś od siebie szczerze do Adama. Mam nadzieję, że nie obrażę Cię bo daleka jestem od tego (ale być może urażę-trudno). Chciałam tylko powiedzieć, że cała dyskusja z Toba bardzo mnie wciagneła, miałam fajnego "przeciwnika" choć nie o Ciebie chodziło tylko o Twój punkt widzenia. Po tym jednak jak przysłałes post swojej dziewczyny poczułam się dziwnie rozczarowana. Straciłam nawet chcęć do dyskusji. To tak jakby czytająć Eco albo Chomskyego nagle ktoś podmienił mi ksiażki na serię Harlekina. Przepraszam ale musiałam to napisać tak zupełnie od siebie.

Tak nikomu nic nie ujmując zbyt drastyczna zmiana klimatu i poziomu jak dla mnie.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez formic dnia Pią 21:17, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adam




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:58, 11 Lut 2008    Temat postu:

Fornic, mam pytanie. Czy nie bylas autorka pierwszego komentarza (z czwartku) do cytatu z mojej Dziewczyny? Wiem, ze w czwartek go czytalem, bylo tam m. in. cos o sumieniu, teraz zas nie moge go odnalezc, jakby zniknal.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
formic




Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:39, 11 Lut 2008    Temat postu:

Adamie
Owszem byłam, przepraszam wycięłam go, bo wg mnie był zbyt cyniczny. Jeśli interesuje Cię co myślę o poście Twojej dziewczyny to oczywiście mogę napisać, zastanawiam się tylko czy tego chcesz. Zapewniam jednak, że nie zamierzam nikogo obrazić a szczery komentarz może być tak odebrany. Raz już napisałam o drastycznej zmianie klimatu i zdaję sobie sprawę, że dotyczy to bliskiej Ci osoby więc może nieco...dotknąć. Fakt jest taki, że post Twojej dziewczyny jest zbyt „intymny”, żeby go „sprzedawać” pod publikę. Chciałabym wyjaśnić, że to co wydaje się piękne dwojgu w ich intymnej atmosferze dla postronnego obserwatora może wyglądać nawet....śmiesznie i kiczowato bez względu na to jakie sami widzicie w nim głębokie wartości czy przesłanie. Wiesz fajny post ale trochę jak z Radia Maryja (dla osoby postronnej), które bez względu na to co by nie mówić trąci dewocjonaliami. Wiem, teraz to już koniec, jestem pewnie wrogiem nr 1. Nie po to jednak odpowiadam na Twoje pytanie, aby Cię obrazić ani Twoją dziewczynę ( o ile jesteś w stanie to pojąć) ale dlatego, że liczę na to, że mężczyzna, z którym rozmawiałam na forum prezentuje pewien poziom ale więc powinien tez zrozumieć krytyczne uwagi i o ile się da nie odbierać ich jak ataku wroga. Myślę, że takie teksty nawet jak są prawdziwe w prywatnej atmosferze do cytowane publicznie są jak z taniego serialu. Pierwszy post w czwartek napisałam kierowana czymś zupełnie innym raczej nie byłam to do końca ja. Prawdziwa ja to, to co napisałam później i to co piszę teraz – świadoma tego, że nie będziesz mnie darzył sympatią choć nie dążyłam do tego celowo. Dyskusja z Tobą nie była łatwa dlatego ją ceniłam. Wtrącenie czegoś innego z Twojej strony .....powiem co czułam – zrobiło mi się żal a tego uczucia w sobie nie lubię. Cóż za swoją szczerość nieraz płace drogo. Jedno mnie pociesza – to, że się nie znamy i przynajmniej nie stracę np. drogiego przyjaciela. Przykro mi, że przeze mnie może poczułeś się urażony jeszcze raz podkreślę, że nie to było celem dyskusji na forum.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez formic dnia Pon 18:40, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adam




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:19, 11 Lut 2008    Temat postu:

Fornic, nie jestes dla mnie wrogiem nr 1, ani nawet 101.Smile W ogole nie jestes wrogiem i nigdy nie bylas. Wiem, ze forma postu mojej Dziewczyny moze wydawac sie dosc "cukierkowata" szczegolnie w kontrascie z nasza dyskusja. Gdyby jednak podobna argumentacje, ktora obrala moja Dziewczyna przedstawicj jezykiem bardziej formalnym, "odintymnic" ten post (twierdzisz, ze jest zbyt osobisty, aby zamieszczac go na forum), dodac do nieego pare nazwisk np. Rousseau, ktory na temat natury ludzkiej argumentuje podobnie jak Ona, napisac cos jeszcze o intuicjonizmie etycznym, wowczas jakbys zareagowala?
Juz nie chodzilo mi nawet o ten post. Chcialem tylko sie dowiedziec, dlaczego usunelas pierwszy komentarz i wlasnie taka motywacja kierowala mna, gdy zadawalem Ci to pytanie. Ja, z roznych wzgledow, wypowiedzialem sie nieprecyzyjnie na tym forum, zdarzylo mi sie nawet cos "palnac", jak chociazby, ze jestem wrednym egocentrykiem, czy tez, ze do niczego nie naleze. Musialem pozniej rozne rzeczy prostowac, nawet przeprosic mi sie zdarzylo. Mysle jednak, ze nie warto usuwac moich potkniec, bo wtedy rozmowa staje sie troche nieszczera i zbyt doskonala.
Dla mnie udzial na tym forum nie jest tylko wymiana mysli na poszczegolne tematy. Jest spotkaniem z drugim czlowiekiem, moze takim dziwnym, bo wirtualnym, ale jednak.
Musze konczyc na razie. Jestem dla Ciebie zycznliwy zwyczajnie, to znaczy zgodnie ze slownikowym znaczeniem tego slowa.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adam




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:21, 11 Lut 2008    Temat postu:

dziwny odnosze do charakteru spotkania, a nie rodzaju spotykanego czlowieka Smile

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adam




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:23, 11 Lut 2008    Temat postu:

Ikonki zamieszczane mialy byc usmieszkami. Chyba cos innego mi sie wkleilo. Za slabo widze, aby to odroznic.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
formic




Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:11, 11 Lut 2008    Temat postu:

Ok. nie wiem jak bym zareagowała gdybyś bardziej ogólnie przedstawił problem. Dla mnie tak szczerze ten post nie był cukierkowaty, był wręcz lepki od słodkiej infantylności. Nie chę jednak zachowywać się jakbym się uwzieła na Twoją dziewczynę bo jej nie znam. Odnoszę się tylko i wyłacznie do postu, przyznam,że myślałam na początku, ze to żart, później, że "biedni" chyba nie zastanowili się, więc trzeba okazać miłosierdzie a później....poprostu coś na zasadzie - no nie nie wierzę, "gość" chyba nie zdaje sobie sprawy z tego co tu odkrywa. Pisał z sensem i nagle co? Zaćmienie totalne? Prawie byłam zła. Wiesz moze jakbyś odniósł się do Rousseau to też bym raczej nie pochwaliła ale uznałabym,że szukasz już róznych argumentów (sięgając po rózne propozycje myśli róznych autorytetów), żeby wybronić swojego stanowiska ale ....jakoś mi ten post narpawdę nie pasował. Jest jednak coś co mi się spodobało - dość otwarta postawa na dzień dzisiejszy, szczery post, który napisałeś dzisiaj co do swojej postawy i odczucie, że starasz się przymyślec postawę kogoś z drugiej strony. To chyba świadczy o tym,że dysksja miała jakiś sens. W ostateczności chyba umieszczając ten post po trochę przyznałeś mi rację (uffff), że człowiek nie jest taki zły z natury Wink.Choć nie oczekiwałam przytakniecia w taki sposób Najciekawsze jest w tym wszystkim to,że nie znamy osób po drugiej stronie więc nawet nie wiemy czy warte są rozważania ich argumenty. Ostatecznie myślę, że cała dyskusja dała do myślenia każdemu z nas i moze nie tylko.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez formic dnia Pon 20:11, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aeternal




Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:01, 11 Lut 2008    Temat postu:

Raz kiedyś pewien mądry człowiek powiedział mi że pieniądz rzucony za siebie zbierze się dwukrotnie po drodze, dlatego uważam że warto jest być społecznikiem, dla własnej satysfakcji jako człowieka (to dobra karma bądź co bądź) i dla satysfakcji dla innych, i to właśnie moim zdaniem jest znaczenie człowieka w społeczeństwie:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adam




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:32, 12 Lut 2008    Temat postu:

1. "gosc nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, co tu odkrywa"
Nie bylo w poscie mojej Dziewczyny zadnych specyficznych odniesien ad intra do naszego zwiazku, dlatego trudno mi okreslic go jako intymny. Nie mozna wykluczyc, ze podobny tekst moglby zostac wyprodukowany przez osobe nie zwiazana ze mna uczuciowo.
2. "Coz, za swoja szczerosc nieraz place drogo"
Pozwole sobie zapytac, w jaki sposob stosujesz zasade proporcjonalnosci w sytuacjach tego rodzaju. Znaczy, jak wyglada u Ciebie proces wywarzania poszczegolnych "dobr" i interesow. In abstracto, co Tobie tak naprawde daje mowienie ludziom w taki sposob? A in concreto, co chcesz tak naprawde osiagnac rozbudowujac opis Twoich doznan zwiazanych z przeczytaniem postu bedacego przedmiotem rozwarzan? Czy naprawde trzeba dochodzic do kulminacji w rodzaju post "lepki od slodkiej infantylnosci"?
3. "biedni"
Z uwagi na rozne odcienie znaczeniowe tego slowa, chcialbym sptyac, jaka jest w Twoim odczuciu roznica miedzy milosierdziem, a protekcjonalizmem?
4. "dość otwarta postawa na dzień dzisiejszy, szczery post, który napisałeś dzisiaj co do swojej postawy i odczucie, że starasz się przymyślec postawę kogoś z drugiej strony. To chyba świadczy o tym,że dysksja miała jakiś sens"
Gdybym twierdzil, ze spotkanie z Toba nie ma sensu, to by mnie tu nie bylo:)
Dla mnie ani Ty, ani ktokolwiek na tym forum, nie jest przeciwnikiem, adwersarzem, oponentem, co najwyzej rozmowca, interlokutorem, kims, kto daje mi szanse zblizyc sie do PRAWDY. Pewno, ze tak po ludzku "wygranie" sporu jest mile, ale kiedy pomysle, ktore rozmowy tak naprawde cos w moim zyciu zmienily, to przychodza mi do glowy wlasnie te, ktore niezle potrzasnely moimi pogladami. I chociaz na poczatku nie bylo zbyt milo, w ostatecznym efekcie odnioslem korzysc.
5. Jakie operacje myslowe doprowadzily Ciebie do wniosku, ze zmienilem przekonanie o ludzkiej naturze? Nie umiem dopatrzyc sie zwiazku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez adam dnia Wto 12:36, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
formic




Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:42, 12 Lut 2008    Temat postu:

Z całym szacunkiem

Cóż muszę przyznać, że ostatecznie niewiele mi dało mówienie czegoś w taki sposób. Jak też prawdą jest to, że nie było też konieczne dochodzenie do „kulminacji” w stylu „lepki……”itd.
Jeśli chodzi o różnicę miedzy miłosierdziem a protekcjonalizmem to chyba masz rację potraktowałam z nad wyraz "pobłażliwą przychylnością" post, o którym piszemy co dalekie jest od czegoś co można by nazwać dobrocią. Z tego sama wyciągam wniosek, że zaprzeczyłam w tym momencie częściowo temu co chciałam udowodnić. Może człowiek nie jest z gruntu zły ale potrafi się w takiego zmienić (albo co najmniej w złośliwego) zapędzając się czasami za mocno. Nie wypada mi nic innego jak głośno powiedzieć PRZEPRASZAM i poprosić o przyjęcie tych przeprosin.
Aha jeszcze jedno pytanie, na które powinnam odpowiedzieć.

„5. Jakie operacje myslowe doprowadzily Ciebie do wniosku, ze zmienilem przekonanie o ludzkiej naturze? Nie umiem dopatrzyc sie związku”

Wyjaśniam – pewności co do zmiany Twojego przekonania nie miałam i owszem ale…stwierdziłam, że przesłanie postu dziewczyny jest milczącą aprobatą na twierdzenie, że człowiek z natury nie jest zły. Tu oczywiście mogłam się mylić. A tak na marginesie to szczerze mówiąc moje stwierdzenie

„W ostateczności chyba umieszczając ten post po trochę przyznałeś mi rację (uffff), że człowiek nie jest taki zły z natury” miało zabarwienie żartobliwe dlatego na końcu zdania puściłam oczko.
Pozdrawiam więc….życzliwa (?) inaczej Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez formic dnia Wto 14:46, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.konkursliteracki.fora.pl Strona Główna -> Hydepark Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin